czwartek, 6 sierpnia 2015

Z WIZYTĄ U EWY PARMY - POETKI



Hałda z widokiem na Beskidy

Rosła razem z kopalnią i ludźmi, którzy wokół niej zamieszkali. Ma ponad sto lat. Widać z niej lasy pszczyńskie i najwyższy budynek  Katowic, sąsiednią hałdę i szyb, kilka kościołów, elektrownię, bloki i dwa pasma górskie. Nade wszystko zaś widać morze zieleni w różnych odcieniach. Słychać kosmiczną ciszę jak na obrazach mistrza Ociepki, trawa kładzie się łagodnie, pod butami chroboczą kawałki węgla.  To miejsce, w którym zastyga Czas., a my stajemy się przenikalni – fotony i kwarki lecą przez nas na przestrzał. Słuchamy jak stara kopalnia wydaje ostatnie dźwięki, młodzi toczą rozmowy, jedzie pociąg i nabieramy pewności, ze to tu jest centrum wszechświata. Właśnie tu.
                                                                                                                                                      Ewa Parma01.082015r




" Bo, według mnie, są światła żyjące i światła umarłe. Takie, co tylko świecą i takie, co pamiętają. Co odpychają i zapraszają. Co patrzą i nie poznają. Co wszystko im jedno, komu świecą, i takie, które wiedzą komu." - Wiesław Myśliwski